sobota, 15 czerwca 2013

10. Szkoda i sposoby jej naprawienia

Szkodę rozumiano poprzez umniejszenie majątku innej osoby (Paulus).

Szkoda powstawała na skutek działania lub zaniechania działania przez człowieka, na skutek niedbalstwa oraz w wyniku działania sił wyższych i niezależnych od stron.

Szkoda mogła powodować poważne skutki, takie jak modyfikacja zobowiązania lub jego wygaśnięcie. Najczęściej natomiast przybierało zastępczą postać odszkodowania.

W przypadku umów i zdarzeń podobnych do umów obowiązek naprawienia szkody nie był podkreślany, natomiast w przypadku deliktów stanowił ich podstawę i istotę.

Rzymianie nie znali pojęcia naprawienia szkody. Najczęściej rozwiązywali problem poprzez porozumienie, w którym mogli wybrać odszkodowanie pieniężne lub przywrócenie stanu w naturze. Jeśli do porozumienia nie doszło, to o odszkodowaniu decydował sąd. W procesie formułkowym zasądzał odszkodowanie pieniężne, natomiast w kognicyjnym były dopuszczane obie możliwości.

Rzymianie nie znali zasady odszkodowania pełnego. Odszkodowanie mogło wynosić mniej niż wartość szkody, mogło być jej równe, ale i wielokrotnie wyższe.

Justynian ograniczył odszkodowanie do podwójnej wartości szkody.

Kwestia odszkodowania inaczej wyglądała w przypadku powództw stricte iuris, a inaczej w powództwach bonae fidei. W przypadku stricte iuris zasądzano zwykłą wartość szkody. W przypadku bonae fidei można było zarządzić dodatkowe należności, odsetki, odszkodowanie za poniesione straty, utracony zysk.

Wg Gaiusa w przypadku zobowiązań kontraktowych można było dochodzić wyłącznie należnej rzeczy. Przy deliktach dodatkowo, osobnym powództwem - kary. Kary były karami prywatnymi -  przysługiwały poszkodowanym i były przez nich dochodzone. Justynian zalecał zawierać w umowach kary umowne (rozszerzały ustawowy system kar), dzięki którym można było ułatwić procedurę naprawienia szkody.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Czy warto studiować prawo?

W chwili pisania tego tekstu jestem studentem piątego roku prawa. Przede mną ostatni semestr na uczelni, a później - jeśli zdecyduję się zos...